
Czasem, bardzo rzadko ale jednak się zdarza, że zostają nam jakieś pieniądze, które możemy odłożyć na trudniejsze czasy. Oczywiście taka sytuacja nie dotyczy wszystkich gospodarstw domowych, ale na pewno, nawet z najskromniejszych dochodów, można trochę zaoszczędzić. Zostaje wtedy jednak pytanie, co można z takimi pieniędzmi zrobić? Na pewno nie ma sensu odłożenie ich do przysłowiowej „skarpety” i wyciagnięcie w odpowiednim momencie. Na pewno wtedy niczego nie zyskamy, ale raczej stracimy. Warto się więc zastanowić, co z takimi pieniędzmi zrobić? Jednym ze sposobów jest przekazanie określonej sumy w depozyt wybranemu bankowi. Oczywiście pieniędzy nie przekazujemy dlatego, że tak bardzo kochamy banki i chcemy, by nasze pieniądze były bezpieczne. Naturalnie bezpieczeństwo pieniędzy też odgrywa jakąś rolę, ale jedynie marginalną. Pieniądze przekazujemy w depozyt i mamy z tego określone odsetki. Historii lokat należy poszukiwać w dalekiej przeszłości. Kiedy jeszcze nie funkcjonowały pieniądze papierowe ludzie, posiadający kamienie szlachetne ewentualnie złoto, deponowali je w bankach, najczęściej weneckich. W zamian za to kupcy i złotnicy wystawiali im kwity świadczące, ile dana osoba posiada w depozycie. Taka lokata zresztą była oprocentowana, co stanowiło dodatkowe źródło dochodów dla właścicieli Po pewnym czasie te właśnie kwity stały się pełnoprawnym środkiem płatniczym, którym regulowano wszelkie zobowiązania i dla bezpieczeństwa zamiast kosztowności zabierano w podróż.